30 października odbędzie się kolejne wspólne zapalenie zniczy na zapomnianych i porzuconych nagrobkach naszych Polskich weteranów w Manchesterze. Gdzie? na cmentarzu St.Joseph’s Moston na którym znajduje się ponad setka Polskich grobów a większość z nich została porzucona lub zapomniana. Kawalerzy Virtuti Militari, Legioniści, AK-owcy, spadochroniarze, pancerniaki, marynarze, żołnierze II Korpusu, piloci, powstańcy Warszawy a nawet Kapelan Armii Krajowej i Powstania Warszawskiego, znajdziesz ich nazwiska na rozpadających się i tonących w błocie nagrobkach.
https://www.facebook.com/events/230225259138701/
Pozbawieni godności od lat wołają o należną im pamięć i szacunek ale jednak odpowiedz pozostaje głucha. Gdyby nie młodzi Polacy z Wielkiej Brytanii pamięci o tych wielkich ludziach zniknęła by razem z ich odejściem a to przecież oni walczyli za wolna Polskę, za każdego z nas.
Czy naprawdę wszystko na co zasłużyli to zapomnienie i rozpadające się nagrobki? No cóż… ja uważam inaczej.
Właśnie dlatego od 2016 roku podjąłem się opieki nad tym miejscem i walki o godne upamiętnienie tych wszystkich spoczywających tu Polskich weteranów. Nie przyniosło mi to przyjaciół a więcej wrogów … Raczej chyba nikt nie lubi jak ktoś głośno upomina się o to, co bez kompromisów należy się tym wielkim ludziom.
St.Joseph’s Moston
Od 2016 staram się organizować wspólne zapalenie zniczy i co roku na wołanie o pamięć odpowiada dziesiątki Polaków. Choć raz na rok ci wielcy bohaterowie odzyskują swoją godność a dziesiątki rodaków pochyla czoła nad ich mogiłami, choć raz na rok…


W tym roku dzięki panu Grzegorzowi Serafin mamy do rozdania za darmo 1000 biało-czerwonych zniczy, dla wszystkich którzy razem z nami zechcą zapalić je na tych zapomnianych grobach Polskich bohaterów. Pan Grzegorz zakupił i przywiózł znicze osobiście oraz przekazał je specjalnie na ten dzień.
Pan Grzegorz zaskoczył mnie już wcześniej wstawiając moje logo na swoją ciężarówkę na tle szarżującej Husarii. Jak to ujął pan Grzegorz miał to być wyraz wsparcia i wdzięczności za moja prace i walkę o pamięć Polskich bohaterów, ale w tym przypadku trzeba powiedzieć to głośno że to dzięki panu Grzegorzowi Serafin, 30 października będziemy mogli wspólnie oddać cześć właśnie tym zapomnianym Polskim BOHATEROM.
Pamięć powinna łączyć wszystkich Polaków i budować mosty, nie dzielić a czyn pan Grzegorza jest tego najlepszym dowodem. Wielu z nas nie pojedzie do Polski i nie odwiedzi grobów swoich bliskich, dlatego tym bardziej zapraszam by razem z nami zapalić znicz w ich imieniu. To Polska tradycja która kontynuowały dziesiątki pokoleń i nie pozwólmy by odeszła w zapomnienie tylko dlatego że nie mieszkamy w Ojczyźnie.

Pamietajmy, gdziekolwiek jesteśmy…
Skomentuj