Kolejne dwa groby Polskich Weteranów spoczywających na porzuconym cmentarzu w Manchesterze zostały zarejestrowane w Instytucie Pamięci Narodowej jako „groby weteranów walk o wolność i niepodległość Polski” (zgodnie z ustawą z 2018 roku).
To zaledwie 4 zarejestrowane groby Polskich Weteranów na cmentarzu St.Joseph’s Moston w Manchesterze a w tym trzy z oficjalna tabliczką świadczącą o rejestracji grobu. Niestety ale grób sierżanta Józefa Szmyt nie otrzymał tabliczki z powodu złego stanu w jakim znajduje.
Grób sierżanta Józefa Szmyt jest w opłakanym stanie, połamany ciężki betonowy krzyż został umieszczony tuż przed nagrobkiem sierżanta i wyglada jakby reszta grobu utonęła z błocie które jest niedracznym elementem tego miejsca. Jest to dość typowy widok na tej Polskiej sekcji cmentarza, połamane krzyże i połamane płyty nagrobne, rozkradzione tablice ze zdjeć oraz zalewające groby błoto. Takie pośmiertne zaszczyty spotkały Polskich bohaterów na cmentarzu w Manchesterze.
O stanie tego i wszystkich innych grobów na tym cmentarzu już wielokrotnie informowałem Polski Konsulat Generalny RP w Manchesterze a także Polska Ambasadę w Londynie i jakoś temat nie spotkał się z zainteresowaniem.
Gdyby nie praca wolontariuszy którzy przez ostatnie sześć lat przychodzili by mi pomoc uporządkować te miejsce, to groby naszych bohaterów dalej pokrywałby krzaki i błoto a pamięć o nich odeszłaby razem z nimi. To właśnie oni razem z nami zapalili w tym roku tysiąc biało czerwonych zniczy w dniu Wszystkich Świętych, które dostaliśmy od pana Grzegorza Serafin.
Każda udana rejestracja grobu na tym cmentarzu jest dla mnie wielkim sukcesem, właśnie dlatego że od sześciu lat walczę o ich godność i pamięć. Powtarzałem to wiele razy i taka właśnie jest prawda, praca na tym cmentarzu i walka o godność tych żołnierzy przyniosła mi więcej wrogów i przykrości, niż przyjaciół i radości. Głownie dzięki tym którzy na grobach Rzeczypospolitej chcą zbudować swoje imię i swoją reputacje.
Tutaj zrodziła się akcja „Znajdź Bohatera” która została doceniona przez Wojewodę Łódzkiego a dzięki której Polska odnajduje coraz to więcej swoich obrońców na całym świecie. Niemal każdego dnia otrzymuje wiadomości z prośbą o pomoc w rejestracji i nigdy tej pomocy nie odmawiam.
Tym razem udało się zarejestrować grób Sierżanta Jana Szmyt (nr IPN 2591) i Wachmistrza Żandarmerii WP Huberta Staniewskiego, (nr IPN 2590). Historie tych żołnierzy postaram się przedstawić jak najszybciej to możliwe choć pracy mi nie brakuje.
Z każdą udana rejestracja po umocowaniu oficjalnej tabliczki Instytutu Pamięci Narodowej, pochylam Polska flagę nad grobem tego bohatera i nie jest to byle Polska flaga. Jest to flaga która została mi podarowana po śmierci uczestniczki Powstania Warszawskiego, która była bardzo zaangażowana w życie powojennej Polonii w Manchesterze. Ta flaga przez wiele lat towarzyszyła żołnierzom AK na wielu wydarzeniach Polonijnych, to nie tylko Polska flaga to coś znacznie więcej…
Pochylając właśnie tą flagę nad grobem bohatera chce w ten sposób oddać hołd i powiedzieć że Nowa Polonia pamięta i walczy o ich godność i pamięć.
Sześć lat temu obrałem sobie za cel i złożyłem obietnice że przypomnę światu o nich wszystkich, o tych zapomnianych i porzuconych Polskich Bohaterach z cmentarza St.Joseph’s Moston w Manchesterze. A jeśli ceną tej pamięci mają być umazane w błocie ręce i imię… to niech tak będzie. Oceni nas historia i przyszłe pokolenia.