Tak gnije historia powojennej Polonii w Manchesterze.

Po drugiej wojnie światowej w Wielkiej Brytanii osiedliło się tysiące Polskich żołnierzy a wielu z nich nigdy nie wróciło do Ojczyzny z wielu powodów, jednym z nich była obawa przed komunistycznymi oprawcami którzy prześladowali i mordowali Polskich patriotów powracających po wojnie do Ojczyzny. Ci którzy zostali w Wielkiej Brytanii po wojnie zaczęli się organizować i tworzyć związki weteranów i kombatantów, Polskie szkoły, zespoły, drużyny i grupy społeczne a wpływ i chyba największe ze wszystkich zaangażowanie byłych Polskich żołnierzy w tworzenie Polskiej społeczności, przyczynił się do tego że wartości patriotyczne były czymś normalnym wsród Polonii. Z biegiem lat zaczęły powstawać Polskie miejsca takie jak kluby, ośrodki, domy, kościoły które tworzyły i budowały jedność i Polskość wśród Polonii stając się dla żyjących tu Polaków skrawkiem Polski gdzie zawsze mogli przyjść i poczuć się jak u siebie.
Naprawdę wielu zasłużonych dla Ojczyzny Polaków tworzyło i budowało powojenna Polonie.

Dziś po wielu latach zostało ich naprawdę nie wielu, zaledwie garstka. Wiele tradycji nie zostało przekazanych następnym pokoleniom i nie będę wdawać się w szczegóły ale wielu z nich spoczęło na laurach swoich rodziców. Rodziców którzy urabiali się po łokcie by ich dzieci i przyszłe pokolenia zaznały i wiedziały czym jest Polskość i że bycie Polakiem to wielki zaszczyt za który byli gotowi oddać swoje życie.

Coraz więcej polskich miejsc było zamykane niby z tego samego powodu „braku zainteresowania wśród Polaków”, braku członków, braku zarobku itd. W wielu przypadkach taka była prawda ale też w innych sytuacjach można było tego uniknąć. Jak już kiedyś wspominałem w Wielkiej Brytanii są dwie tzw Polonie, „Stara Polonia” to właśnie Ci ludzie co tworzyli to wszystko. To dzięki nim i ich pracy powstały Polskie kościoły, kluby i organizacje, większość z nich to byli Polscy żołnierze którzy walczyli o wolna i niepodległa Polskę a nigdy nie było im dane by do niej wrócić. Jest tez druga Polonia, tzn „Nowa Polonia” czyli ci którzy przyjechali do Wielkiej Brytanii po 2004 roku – tacy jak Ja.

Z własnego doświadczenia wiem jaka dzieli przepaść obie Polonie, pomimo iz naprawdę jesteśmy tacy sami. Jednak wiele razy spotkałem z podziałem i izolacja młodych Polaków chętnych do darmowej pracy i pomocy przez potomków tych wielkich ludzi. Wiele razy spotkało mnie przykre zdarzenie i porównanie a wręcz wrzucenie do jednego worka z narodowcami, faszystami i innymi. Moim zdaniem panuje błędne przekonanie wśród potomków założycieli Polonii w Wielkiej Brytanii że dzisiaj każdy młody Polak o poglądach i wartościach patriotycznych który przyjechał do Wielkiej Brytanii po 2004 roku to faszysta i narodowiec… Chociaż z drugiej strony wcale mnie dziwi taka postawa patrząc na aktywność Polskich organizacji pro politycznych w Wielkiej Brytanii, jednak wiele razy takie intencje są przypisywane Bogu ducha winnym ludziom.

Los który spotkał Polski Dom Kombatanta na Shrewsbury street w Manchesterze, jest najlepszym przykładem jak łatwo ciężka praca wielkich ludzi, którzy walczyli o wolność naszej Ojczyzny odchodzi w zapomnienie. Jak wszystkie wartości dla których byli gotowi oddać własne życie, jak ich miłość do Polski, jak ich tęsknota do Ojczyzny, jak ich krew przelana dla naszej wolności gnije po stertami gruzu wstydu i zapomnienia… bo ktoś tak to zostawił…Bo nie było komu tego kontynuować… Dlaczego trzeba było młodego Anglika by przypomniał Polonii w Manchesterze kim są i jaka maja tu historie?

Wczoraj na portalu społecznościowym Facebook ukazał się post strony „Lost Places & Forgotten Faces” z wyprawy do wnętrza opuszczonego Domu Kombatanta w Manchester znajdującego się na ulicy Shrewsbury

Z opublikowanych zdjęć możemy zobaczyć jak historyczne dla miejscowej Polonii miejsce popada w ruinę i ulegnie rozbiórce. Historia tego miejsca jest naprawdę wyjątkowa, rozmowa z sąsiadami która dzisiaj przeprowadziłem sprawiła że pale się ze wstydu za tych którzy do tego dopuścili. „To było tak cudowne miejsce, wielka szkoda” głównie to było pierwsze co słyszałem od sąsiadów ze Shrewsbury street.

Polski Dom Kombatanta w Manchester został otwarty 1949 roku przez Stowarzyszenie Polskich Kombatantów nr 181. Ten wielki i piękny Dom Kobatanta otwierał sam Generał Odjieżynski wraz z Genrałem Kopański oraz Burmistrzem Stredford Eric Forbes. Budynek służył powojennej Polonii do 1996 roku kiedy to stwierdzono wadę budynku i zamknięto jego połowe. Z powodu braku srodków na renowacje i remont budynku został on ostatecznie zamkniety. W 2020 roku została podjęta decyzja o wyburzeniu budynku i ponownemu zagospodarowaniu terenu przez prywatnego dewelopera. Dzięki odkruciu dokonanego przez strone Lost Places & Forgotten Faces wiemy że pozostawiono tam wiele archiwanych materiałów i rzeczy należących do powojennej Polonii. Na zdjeciach są widoczne sztandary Polskich Kombatantów i Weteranów które dla tych ludzi były świętością, oraz wiele innych rzeczy pozostawione by zgniły wśród gruzów Polskości…

Z komunikatu Konsulatu w Manchester wynika że sprawa zostanie wyjaśniona a pozostawione tam sztandary i archiwa będą przekazane odpowiednim instytucjom. Pomimo iz sam przez prawie dwa lata po 10 godzin dziennie, za darmo remontowałem Polish Centrę „Wilno” Manchester to jednak nie chciałbym by historia znów się powtórzyła i byśmy za 10 lat znowu byli w takiej sytuacji. Sztandary powinny być przekazane dla Polskiej Parafii w Manchester gdzie znajdują się inne sztandary Polskich weteranów z Manchesteru. To chyba jedyne miejsce gdzie będą bezpieczne i gdzie moralnym obowiązkiem będzie przekazanie ich dalej w razie zamknięcia. Ośrodki nie są dziś pewnym miejscem do przetrzymywania historii i mamy tego najlepszy przykład.

Tak szczerze to sam nie wiem co można powiedzieć, po prostu wstyd…

Zawłaszcza że pamietam jak byłem krytykowany gdy oznajmiłem na Facebook-u ze otrzymaliśmy klucze do budynku gdzie powstanie nowe Polskie centrum w Manchester a krytykowali mnie właśnie ci ludzie którzy dopuścili do takiej sytuacji. Spędziłem dwa lata po 10 godzin dziennie remontując samotnie stary kościół w którym dziś znajduje się Polish Centrę „Wilno” Manchester a jedyne co mnie spotkało od „Starej Polonii” to krytyka i oskarżenia że chce ukraść ich rodzicom zasługi… Dziś polski ośrodek Wilno w Manchester działa i ma się dobrze pomimo iż zakończyłem remont i współpracę. A to co było kamieniem węgielnym Polonii w Manchester gnije pod gruzami. Sztandary weteranów które pochylały się nad ich trumnami gniją pod gruzami… archiwa, pamiątki, życie i historia tych którym nigdy nie dorównamy w miłości do Ojczyzny w w zasługach dla niej. Mogą nam jedynie być przykładem i ich powinnismy naśladować… Jednak uważam że żaden z tych wielkich ludzi nigdy by nie pozwolił na taki stan rzeczy…

Niech znikną podziały, uprzedzenia i kłamstwa, wszyscy bierzemy udział w sztafecie pokoleń a przerwanie jej widzimy w historycznym Domu Kombatanta w Manchester…

Karol Kamil Peruta

Moja praca jest darmowa i charytatywna, możesz wesprzeć moje działania!

One-Time
Miesięcznie
Rocznie

Jednorazowo

Wspieraj mnie miesięcznie

Wesprzyj mnie raz na rok!

Wybierz sumę

£3,00
£9,00
£15,00
£3,00
£5,00
£10,00
£10,00
£20,00
£50,00

Wpisz własną kwotę

£

Dziękuję za Twoje wsparcie!!

Your contribution is appreciated.

Your contribution is appreciated.

Wpłać darowiznęDonate monthlyDonate yearly

Znajdź mnie na:

Web

https://www.karolkamilperuta.com

Facebook 

https://m.facebook.com/KarolKamilPerutaMikroblog/

Youtube

https://www.youtube.com/channel/UC9VnOiE1QmcGEqwofhuLxlg

Twitter 

Instagram

https://instagram.com/karol_kamil_peruta_mikroblog…

Tumblr

https://karol-kamil-peruta-mikroblog.tumblr.com

#karolkamilperuta

Reklamy

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Create a website or blog at WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: